Naukowcy twierdzą, że kury z dużych ferm, takie które siedzą w klatkach i te przydomowe z wolnego wybiegu znoszą identyczne jaja, gdyż oba jaja mają taką samą zawartość witamin A i E /źródło/.
Trudno mi w to uwierzyć. Być może wartość odżywcza tych jaj jest taka sama, ale smak już niestety nie. Aby poczuć różnicę wystarczy ugotować jajko na miękko i powąchać. Robiłam taki eksperyment i jajko kupione w supermarkecie nie miało szans ze smakiem jajka od moich kur.
Czy więc jajka z chowu klatkowego są słabe tylko dlatego, że kury nie mają wolnej przestrzeni życiowej?
I taką sytuację sprawdziłam. Kupiłam jaja od rolnika, u którego kury biegały wolno, ale były karmione paszą, taką jak kury w klatkach. Smak był lepszy, ale ciągle gorszy od smaku jajek od moich kur.
Czy zatem gdyby kury w klatkach były karmione zbożem, trawą, warzywami i robalami z ziemi oraz pojone wodą źródlaną, to jajka również smakowałyby dobrze? Niestety tego nie mogę sprawdzić, gdyż nie spotkałam się z tym, aby duże hodowle, które nastawione są na ilość, rezygnowały z karmienia kur paszą nie zawierającej konserwantów i produktów GMO.
A zatem, co tak naprawdę decyduje o tym, że jajko jest smaczne? Czy to tylko zależy od tego czym kury karmimy i jak je traktujemy?
Zasadniczo tak, choć uważam, że istnieje jeszcze coś więcej. Może zabrzmi to dziwnie, ale myślę, że na smak jajka mają również wpływ nasze emocje i energia jaką emanujemy. Dopóki nie miałam kur, nie wiedziałam, że te zwykłe ptaki są takimi wrażliwymi stworzeniami. Reagują na dotyk, głos i lubią być przytulane. Często same wskakują na kolana, kucają po to, aby je głaskać. Dają do zrozumienia, że pragną kontaktu z człowiekiem, wyraźnie delektują się błogą energią, za którą odwzajemnią się doskonałym jajkiem. I jak tu nie kochać tych zwierząt! Są łagodne, zabawne i do tego jeszcze nas karmią!
W okresie zimowym, hoduję dla nich trawę jęczmienną. Uwielbiają ją! Młoda trawa jęczmienna posiada około 70% chlorofilu. Ponadto zawiera witaminę C, witaminę E, witaminy B1, B2, B6, beta-karoten, kwas foliowy, potas, wapń, żelazo magnez, mangan, cynk i krzem oraz niezwykle ważny dla kur selen /źródło/. Jestem przekonana, że ta zielona bomba witaminowa, którą dostają codziennie, ma duży wpływ na jakość jajek.
Bardzo się cieszę, gdy ludzie mi mówią, że jajka od moich kur im smakują. Zawsze odpowiadam, że jajka te są nie tylko smaczne ale i zdrowe, bo kury, które je znoszą są kochane. Tak, że kochajcie swoje kury, to będą wam znosiły smaczne jajka.

W okresie zimowym moje kury dostają codziennie porcję skiełkowanej trawy jęczmiennej

Młoda trawa jęczmienna posiada około 70% chlorofilu. Ponadto zawiera witaminę C, witaminę E, witaminy B1, B2, B6, beta-karoten, kwas foliowy, potas, wapń, żelazo magnez, mangan, cynk i krzem oraz niezwykle ważny dla kur selen
źródło
PRZECZYTAJ TEŻ:
20 stycznia, 2017 at 10:24 am
Moje dziecko lat 7 pojechało do Wrocławia i dostało na śniadanie jajecznicę z jaj sklepowych. Nachyliła nos nad talerzem i zapytała co to jest. Taka to różnica !
20 stycznia, 2017 at 11:51 am
Otóż to!
20 stycznia, 2017 at 10:39 am
Tak kusisz mnie tymi opowieściami i zdjęciami, ze sama juz marze o takim kurniku.
20 stycznia, 2017 at 11:50 am
Wszystko zaczyna się od marzeń 🙂
18 listopada, 2017 at 4:56 pm
Proszę opisać jak Pani uzyskuje tą trawę jęczmienną. Wysypuje Pani nasiona, zalewa wodą i tak kiełkują? Bo nie widzę tam ziemi.
19 listopada, 2017 at 8:12 am
Tak, to jest uprawa bez ziemi. Dokładnie opisałam to tutaj: http://www.zycienawsi.com/kury/zielony-jeczmien-czyli-jak-skutecznie-uprawiac-trawe-zima/
5 marca, 2018 at 4:53 pm
Kura jak kuca to pragnie kontaktu raczej z kogutem niż z człowiekiem.